SlovVine

Winiarski Blog Roku 2019 magazynu "Czas Wina"

7 cech świadczących o tym, że Słowenia to kraj winiarski

Dla każdego Słoweńca sprawa jest jasna i rozstrzygnięta definitywnie. Słowenia jest krajem wybitnie winiarskim. Nie tylko wytwarza się tu wino. W Słowenii żyje się winem. Jest obecne niemal na każdym kroku i towarzyszy Słoweńcom nie tylko w czasie wyjątkowych uroczystości, ale także do codziennie do posiłków. Kiedy opowiadam moim słoweńskim znajomym, że w Polsce ich kraj w ogóle nie kojarzy się z winem, przeżywają szok. W końcu krajobraz Słowenii wręcz usłany jest winnicami, co powinno być wskazówką jaki alkohol jest najpopularniejszy w kraju pod Triglavem.

Nie wszyscy jednak mieli okazję spędzić w Słowenii więcej czasu niż krótki przejazd autostradą z Austrii do Chorwacji i poświęcić się kontemplacji piękna słoweńskiego krajobrazu. Dla nich właśnie przygotowałem zestawienie siedmiu cech, które w moim mniemaniu sprawiają, że Słowenia bez żadnych wątpliwości zasługuje na mianu kraju winiarskiego:

1. Statystyki spożycia wina – spójrzmy na statystyki, według słoweńskiego urzędu statystycznego spożycie wina w roku 2020 wynosiło około 35,7 litra per capita, co stawia Słowenię wysoko w światowych rankingach. Dla porównania w Polsce konsumpcja wina wynosi zaledwie 6,1 litra i to wliczając także wina owocowe i miody pitne. Jeśli urealnimy słoweńskie dane, różnica robi się jeszcze większa. Słoweńskie ministerstwo rolnictwa szacuje bowiem, że rynek wina poza oficjalnymi statystykami stanowi 30% produkcji. Ze zdjęć lotniczych wynika, że właśnie o niemal 1/3 większa jest rzeczywista powierzchnia winnic niż deklarowana w ewidencjach. W takim wypadku rzeczywista konsumpcja wina w Słowenii wynosi ok. 45l per capita. Co stawia Słowenię na podium światowego spożycia zaraz za Watykanem.

2. Liczba winiarzy i winogradników – według danych ministerstwa w Słowenii jest 28 000 gospodarstw uprawiających winorośl i niemal wszystkie produkują także wino. To oznacza, że około 3% gospodarstw domowych w Słowenii zajmuje się produkcją wina.

3. Tradycje winiarskie – na terenach dzisiejszej Słowenii uprawa winorośli była znana już w czasach plemion celtyckich i iliryjskich, ok. 2 400 lat p.n.e. Winogradnictwo najbardziej rozwinęło się w czasach rzymskich, w końcu wszystkie ziemie dzisiejszej Słowenii wchodziły w skład Imperium Rzymskiego. Wraz z przybyciem Słowian winiarstwo podupadło, lecz znów wróciło do łask wraz z szerzeniem się chrześcijaństwa. Najstarsza piwnica w Słowenii datowana jest na rok 1239 i znajduje się w mieście Ptuj na terenie Styrii. W czasach średniowiecznych i nowożytnych wina z Primorja i Styrii były cenione w całej Europie, o czym świadczą liczne zapiski w kronikach. Należy także wspomnieć, że najstarsza na świecie żyjąca winorośl znajduje się w Mariborze, głównym mieście słoweńskiej części Styrii.

4. Hymn państwowy – to, że największy słoweński wieszcz, France Prešeren, napisał odę do młodego wina nie powinno dziwić. Poeta w winie szukał natchnienia i chętnie zaglądał do kieliszka. Niecodzienny jest fakt, że jego Zdravljica (pl. Toast) została uznana hymnem narodowym niepodległego państwa. W jasny sposób ukazuje to znaczenie wina dla Słoweńców.

5. Święta winiarskie – w Słowenii kalendarz jest związany z winem, do tego stopnia, że tradycyjna nazwa października to „vinotok” (pl. winociek).  Popularne są również wydarzenia związane z winem, np. dzień św. Marcina, winobranie, stawianie „klopotca”.

6. Dostępność wina – w Słowenii można reklamować napoje alkoholowe z zawartością alkoholu poniżej 15% (czyli głównie wina i piwa). Wyjątek stanowią nośniki reklam rozstawione przy drogach. Niemal nikogo nie dziwi, że w audycjach radiowych i telewizyjnych promuje się lokalne wina bez względu na porę dnia czy nocy. Wino bez żadnych przeszkód można sprzedawać przez Internet, w sklepach w pobliżu szkół czy kościołów, a nawet spożywać w miejscach publicznych. Przynajmniej podstawowy zestaw win (białe i czerwone) ma chyba każdy punkt gastronomiczny w kraju, wino dostępne jest nawet w najmniejszych wiejskich barach, a karty win w miejskich lokalach potrafią być naprawdę rozbudowane. Natomiast oferta turystyczna w regionach winiarskich jest zdominowana przez tematykę winiarską. W naszym regionie oferta enoturystyczna wręcz deklasuje inne atrakcje na stronie regionalnej izby turystycznej. Co więcej, jest obecna nawet wśród aktywnej turystyki (rowerem po winnicach) oraz turystyki rodzinnej (w czasie, gdy dorośli degustują wina, dzieci mają zorganizowaną animację).

7. Akcyza – w Słowenii nikt nie słyszał o banderolach akcyzowych na butelkach napojów alkoholowych. Co prawda podatek akcyzowy istnieje i podobnie jak w Polsce jest opłacany przed wprowadzeniem alkoholu do obrotu, jednak dotyczy on głównie sprzedających piwa i napoje wysokoprocentowe. Akcyza na wino wynosi okrągłe 0€!  

Mam nadzieję, że dzięki temu krótkiemu podsumowaniu już nigdy nie będziecie się zastanawiać czy winiarstwo w Słowenii jest codziennością czy jedynie modną ekstrawagancją.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Follow SlovVine on WordPress.com

Wprowadź swój adres email aby zaprenumerować ten blog i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.

%d blogerów lubi to: