SlovVine

Winiarski Blog Roku 2019 magazynu "Czas Wina"

Rebula – złoto Primorja

Rebula (rumena rebula, ribolla gialla) jest endemiczną odmianą Północnego Adriatyku. Znajdziemy ją jedynie w regionie Wzgórz Gorycjańskich, zarówno po słoweńskiej (Brda) jak i włoskiej (Collio) stronie, a także w zachodniej części Doliny Wipawy. Najprawdopodobniej była znana już w czasach starożytnego Rzymu. Jest dumą regionu i stanowi najważniejszą jasną odmianę w regionie Gorycji. Winorośl owocuje bogato i jeśli się jej nie upilnuje, może być zbyt bujna.

Rebula, rys. Dariusz Buraczewski

Rebula w latach socjalistycznej Jugosławii, służyła głównie do produkcji kwaśnych i młodych win. Dziś jednak coraz mniej winiarzy decyduje się na wytwarzanie rebuli jako wino świeże. Jest bardzo plastyczna, choć świeże wina bez maceracji zwykle wychodzą z niej dość płaskie, a aromaty kwiatowe blade. Są również i dobre przykłady takich niemacerowanych rebuli, ale szczep ten pokazuje swoje najlepsze oblicze jako wino pomarańczowe. Okazuje się, że rebula w kontakcie ze skórkami zyskuje na aromatach, nie straszne są jej także betonowe jaja czy drewniane beczki. W takiej formie rebula szybko zyskała uznanie konsumentów. Jak mi powiedział jeden z winiarzy, przestał robić wina świeże bo strasznie dużo z tym miał pracy, a efekty bywały przeciętne i skupił się na winach macerowanych. Oczywiście bez kvevri. Tak jak robili to jego przodkowie: kilkudniowa maceracja w kadzi, a następnie dojrzewanie w dużej beczce. Nagle okazało się, że rebula ma super potencjał. Odrodzenie się rebuli w ostatnich czasach jest w dużej mierze wynikiem trendu na wina macerowane na świecie. A jeszcze w latach 90-tych XX w. była na krawędzi wymarcia. Słoweński region Wzgórz Gorycjańskich (Goriška brda) buduje swoją markę właśnie na rebuli. Co roku organizowany jest festiwal tej odmiany pod nazwą „Brda – home of rebula”. Już sama nazwa sugeruje, że wydarzenie skierowane jest główne do publiki międzynarodowej.

Oprócz win spokojnych, nadaje się także do produkcji win musujących, najczęściej metodą Charmata. W swojej ofercie wina musujące z rebuli ma Klet Brda oraz Moro.

Najlepsze świeże wino tej odmiany, jakie do tej pory próbowałem pochodzi z winnicy Patrick Simčič. Na swoim blogu tak opisywałem jego wino:

Do kieliszków trafiła świeża rebula z 2018 roku. Jej krystalicznie słomkowa barwa zapowiadała młode i świeże wino. […] Typowa świeża rebula charakteryzuje się raczej aromatami kwiatowymi, tu jednak wyraźnie i bardzo intensywnie czułem zioła. Nuty zapachowe były bardzo wyraźne i przywodziły na myśl melisę cytrynową oraz miętę. W ustach kolejne zaskoczenie. Wino okazało się bardzo miękkie, wręcz aksamitne. Tu również pierwsze skrzypce grały melisa cytrynowa oraz mięta. Finisz świeży, a całość bardzo przyjemnie zrównoważona.

Całkowicie inaczej prezentują się wina po kilkudniowej maceracji. Na przykład wino Margharita z winnicy Moro, które było macerowane na skórkach dwa tygodnie. Po skończonej fermentacji, wino trafia do jaj ceramicznych na 12 miesięcy, a następnie jeszcze do używanych baryłek na kolejne 8 miesięcy. Efektem jest wino koloru starego złota. Zapach jest bardzo miękki i przywodzi na myśl kandyzowane owoce, kwiaty polne z delikatnymi nutami miodu akacjowego. W ustach jest świeże i aksamitnie miękkie. Zaskakująco owocowe, lekkie. Na końcu czuć taniny, które powinny się z czasem zmiękczyć.

Jak wspomniałem na początku, rebula występuje także w zachodniej Dolinie Wipawy, znacznie cieplejszej niż jej wschodnia część. O ile w okolicach miejscowości Ajdovščina i Vipava uprawia się przede wszystkim dwie inne autochtoniczne odmiany: zelen i pinelę, to w okolicach Nowej Gorycji i Dornberka ich miejsce zajmują sauvignonasse oraz rebula. Aby rebula nie kojarzyła się jedynie z winami ze Wzgórz Gorycjańskich, regionalna izba turystyczna rozpoczęła swój projekt „Vipavska Rebula” który miał pokazywać długą historię tego szczepu w lokalnym winiarstwie.

Wśród winiarzy w Dolinie rebula jest najczęściej krótko macerowana na skórkach. Tak jak robili to przodkowie, swoje wino wykonuje Žan Bric. Wino jest pozostawione na skórkach przez 5 dni. Dojrzewa w używanych beczkach dębowych (700l). Użycie dużych beczek powoduje, że wino ma mniej tanin. Bukiet dojrzały, przywodzący na myśl aromaty ziół i miodu. Wino jest średniej budowy, w ustach wydaje się delikatne i spokojne. Smak jest długi z mineralnym finiszem. O tej rebuli pisałem już na blogu.

Kolejnym (dobrym) przykładem rebuli z Doliny Wipawy jest wino z winnicy Berce. Moszcz macerował do końca fermentacji. Wino dojrzewało półtora roku w barrique. Kolor bardziej intensywny niż w poprzednim winie. Barwa starego złota z pomarańczowymi refleksami. Bukiet przywodzi na myśl dojrzałe owoce i suche zioła. W ustach wino pełne, długie, mineralne i zbalansowane. Finisz cytrusowy.

Rebula jest niewątpliwie modnym szczepem w słoweńskim winiarstwie ostatnich lat. Szczęśliwy traf sprawił, że wino z rebuli łączy kilka popularnych trendów. Po pierwsze, jest to mało znana autochtoniczna odmiana. Po drugie, najlepiej sprawdza się jako wino macerowane ze starzeniem w dużych drewnianych beczkach lub betonowych jajach. Po trzecie, zwykle osiąga niższe alkohole niż inne odmiany uprawiane w ciepłym klimacie słoweńskiego Przymorza. Nie da się ukryć, że popularność zawdzięcza także przemyślanej promocji. Jednak przede wszystkim jest to wino, do którego lokalni winiarze mają szczególnie ciepły stosunek, dzięki czemu są to najbardziej „wypieszczone” wina w piwnicach Wzgórz Gorycjańskich oraz Doliny Wipawy.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Follow SlovVine on WordPress.com

Wprowadź swój adres email aby zaprenumerować ten blog i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.

%d blogerów lubi to: